Podlewanie ogrodu latem – jak robić to dobrze i nie marnować wody?

04/08/2025

Podlewanie ogrodu kojarz Ci się z codzienną bieganiną z konewką? Latem, gdy rośliny rosną intensywnie, a trawnik szybciej traci wilgoć – to może nie wystarczyć. Do nawadniania ogrodu podejdź z dobrym planem i odrobiną wiedzy!

Z tego artykułu dowiesz się: 

  • jak powinno wyglądać podlewanie roślin w czasie upałów,
  • kiedy podlewanie roślin w upalne dni jest najbardziej efektywne,
  • jak skutecznie zaplanować podlewanie trawy w upały,
  • czy codzienne nawadnianie kwiatów jest konieczne.

Złote zasady podlewania roślin w czasie upałów

Zanim chwycisz za wąż, konewkę lub włączysz systemy automatycznego nawadniania – może warto ułatwić sobie prace ogrodowe i dowiedzieć się, jak powinno wyglądać skuteczne podlewanie roślin w upały? Woda nie zawsze dociera tam, gdzie rośliny jej najbardziej potrzebują – czyli do ich strefy korzeniowej.

Pora ma znaczenie – kiedy podlewać rośliny w upalne dni?

Rośliny zyskają najwięcej, jeśli podlejesz je wczesnym rankiem. Przed nadejściem upałów, woda zdąży wsiąknąć w glebę, a liście obeschnąć. Wieczór to także dobry moment, ale uważaj na pozostawianie mokrych roślin na noc – choroby grzybowe uwielbiają wilgotne środowisko!

W środku dnia, gdy żar leje się z nieba, podlewanie roślin w upalne dni jest najmniej skuteczne – większa część wody po prostu wyparuje zanim zdąży dotrzeć do korzeni, a nagła różnica temperatur może dodatkowo stresować rośliny.

Jak często i jak obficie nawadniać ogród?

Rzadziej, ale porządnie – to zasada, którą warto zapamiętać. Zamiast codziennie „pyrkać” wężem po powierzchni, lepiej zaplanować solidne, głębokie podlewanie co kilka dni. Dzięki temu woda dociera do głębszych warstw gleby, a korzenie lepiej się rozwijają, co czyni rośliny odporniejszymi na suszę. Płytkie i częste podlewanie rozleniwia ich system korzeniowy, a w czasie upałów to prosta droga do szybkiego więdnięcia. Pamiętaj, że potrzeby roślin są różne – świeżo posadzone potrzebują bardziej regularnego wsparcia, podczas gdy wieloletnie byliny, krzewy czy drzewa poradzą sobie przy rzadszym, ale obfitszym nawadnianiu.

Technika podlewania – lej wodę pod korzeń, nie na liście

Nie ma sensu „myć” liści, kiedy celem jest nawodnienie strefy korzeniowej. Lejąc wodę bezpośrednio na glebę, oszczędzasz ją i kierujesz dokładnie tam, gdzie roślina może z niej faktycznie skorzystać. Konewka z długim dziobem, wąż z odpowiednią końcówką czy automatyczny zraszacz – to Twoi sprzymierzeńcy. Im bliżej gruntu i korzeni dostarczysz wodę, tym lepiej. 

Podlewanie trawy w upały – klucz do zielonego trawnika

Marzysz o pięknym, zielonym trawniku, który przypomina gęsty dywan i jest wizytówką Twojego domu? Wystarczy trzymać się kilku podstawowych zasad. Po pierwsze – tak jak w przypadku roślin, trawnik lepiej podlewać rzadziej, ale głębiej. Normą w pełni lata bywa około 20–25 litrów na metr kwadratowy tygodniowo, podanych w 1–2 dawkach, a nie po 5 minut codziennie. Po drugie – zadbaj o poranne podlewanie. Po trzecie – unikaj zraszania w pełnym słońcu; to marnotrawstwo i niewielka korzyść dla trawnika.

Pamiętaj też, że w letnim sezonie dbanie o trawnik nie kończy się na podlewaniu. Na kondycję trawnika wpływa m.in. wysokość koszenia. Dłuższe źdźbła zacieniają glebę, zmniejszają parowanie i wzmacniają korzenie. Zbyt krótkie koszenie to jak zdjęcie parasola ochronnego – gleba nagrzewa się szybciej, a darń wysycha w mgnieniu oka. W naszym poradniku „Jak zabezpieczyć trawnik przed suszą? Letnia pielęgnacja krok po kroku” znajdziesz konkretne wartości wysokości cięcia oraz wskazówki, które w duecie z rozsądnym podlewaniem pozwolą Ci wyhodować piękny trawnik – nawet podczas fali upałów!

Podlewanie kwiatów, warzywnika i rabat mieszanych – czego unikać, co robić częściej

Kwiaty doniczkowe na tarasie, róże na rabacie, dalie, hortensje, warzywa w skrzyniach – jak je nawadniać, aby zachwycały swoim pięknem i zapachem w pełnej krasie? Podlewanie kwiatów w donicach jest szczególnie wymagające. Pojemniki nagrzewają się szybciej niż grządki, a podłoże czasem potrafi wyschnąć w zastraszającym tempie. Tu idealnie sprawdzają się wkłady hydrożelowe, ściółkowanie powierzchni donic (np. drobną korą, keramzytem) oraz linie kroplujące z miniemiterami. Nawadnianie kwiatów posadzonych w gruncie wspieraj ściółką z kompostu, zrębków lub słomy – to sposób na ograniczenie parowania wody nawet o kilkadziesiąt procent. Nie wspominając już o poprawie kondycji gleby!

Uważaj na tzw. efekt skorupy – jeśli podlewasz rośliny zawsze minimalną ilością, wierzchnia warstwa ziemi może twardnieć, utrudniając wsiąkanie kolejnych dawek. Wtedy lepiej najpierw lekko spulchnić ziemię wokół rośliny, a dopiero potem dać jej solidną porcję wody. Tak jak już wspomnieliśmy wcześniej, unikaj również moczenia liści roślin w pełnym słońcu – mikrokropelki działają jak soczewki i mogą powodować oparzenia.

Sprawdź Jak dbać o ogród podczas upałów. Podlewanie, cieniowanie, pielęgnacja

Inteligentne systemy i proste triki, które oszczędzają wodę

Jeżeli chcesz zminimalizować ryzyko błędów i dbać o swój ogród jak ogrodnik z wieloletnim doświadczeniem, rozważ instalację automatycznego systemu nawadniania ze specjalnymi czujnikami czy wieloma inteligentnymi opcjami. Dzięki temu podlewanie „włącza się” wtedy, gdy ma sens, a nie wtedy, kiedy akurat sobie o nim przypomnisz. 

Pomyśl o ściółkowaniu całego ogrodu – kora, zrębki, kompost, żwir dekoracyjny, a nawet skoszona trawa (podsuszona, aby nie pleśniała) to bariery, które zatrzymują wilgoć w glebie i stabilizują jej temperaturę. Podlewając mniej, ale mądrzej, zyskujesz podwójnie – oszczędzasz pieniądze i budujesz odporność roślin na stres.

A jeśli nie możesz codziennie doglądać ogrodu, zastosuj proste rozwiązania – maty nawadniające pod donice, sznury kapilarne, a nawet butelki z wodą (z małym otworkiem w korku) wciśnięte do gleby. Nie są to rozwiązania na miarę najnowszej technologii, ale działają i mogą uratować ulubione rośliny podczas Twojej nieobecności.

Latem nie chodzi o to, by nawadniać ogród jak najczęściej. Podlewanie roślin w upały rządzi się zasadami – rzadziej, ale obficiej. Wczesnym rankiem, bez moczenia liści, z naciskiem na glebę i korzenie. Do podlewania ogrodu podejdź z dobrym i rozsądnym planem – porządne dawki raz lub dwa razy w tygodniu, a do tego wyższe koszenie czy ściółkowanie krawędzi trawnika. Jeśli chcesz pójść krok dalej, postaw na systemy automatycznego nawadniania. Zadbaj o glebę, korzenie i właściwy czas podlewania. Twój ogród odwdzięczy się bujnym wzrostem, a Ty – będziesz spokojny nawet podczas nadejścia największej fali upałów.