Gęsty i soczyście zielony trawnik latem to marzenie niemal każdego właściciela ogrodu. Niestety, wysokie temperatury oraz letnie susze nie sprzyjają utrzymaniu go w dobrej kondycji. Kilka dni wystarczy, aby zadbany trawnik zmienił się w wyblakłą murawę z ubytkami. Jak uniknąć takiego czarnego scenariusza?
Z tego artykułu dowiesz się:
W lipcu i sierpniu trawnik rośnie najbardziej intensywnie. Podstawowym zabiegiem w jego pielęgnacji powinno być więc koszenie, które wpływa na jego wygląd i zdrowie. Niestety, nie wystarczy jedynie chwycić za kosiarkę i przystąpić do pracy. Do tematu koszenia warto podejść z dobrym planem i odrobiną wiedzy. Dlaczego? Wbrew pozorom, nieodpowiednie koszenie może negatywnie wpłynąć na kondycję trawnika – np. zwiększyć jego podatność na przesuszenie.
Na termometrze znów ponad 30 stopni – typowy upał. Koszenie trawy w samo południe to zły pomysł. Główną zasadą jest unikanie koszenia w pełnym słońcu. Ścinanie trawnika w takich warunkach osłabia go i sprawia, że szybciej traci wodę. Najlepszym momentem na koszenie trawy w upał są wczesne godziny poranne czy też bardzo późne popołudnie. Właśnie wtedy słońce nie grzeje swoją pełną mocą.
Kolejna zasada dotyczy ostrości noży w kosiarce. Zbyt tępe ostrza szarpią źdźbła trawy zamiast je przycinać. W ten sposób możesz bardzo łatwo uszkodzić trawnik, a to prosta droga do jego szybszego żółknięcia i wysychania. Pamiętaj o regularnym ostrzeniu noży – szczególnie w sezonie letnim.
Wbrew intuicji, im wyższej przystrzyżony trawnik w upał, tym lepiej dla jego wyglądu i kondycji. Dlaczego? Dłuższa trawa tworzy cień, który chroni glebę przed nadmiernym nagrzewaniem i parowaniem wody. Krótko przycięty trawnik może i prezentuje się estetycznie, ale szybciej się przesusza i gorzej regeneruje.
Optymalna wysokość koszenia w sezonie letnim to 6–8 cm. W przypadku trawników ozdobnych można ją zwiększyć nawet do 9 cm. Unikaj drastycznego skracania trawy. Nawet jeśli trawnik nie był koszony dłuższy czas, lepiej przycinać go etapami, nie więcej niż ⅓ jego wysokości. Nawet przed wakacyjnym wyjazdem lepiej nie kosić go „na zapas”. Inaczej po powrocie z urlopu może czekać na Ciebie przykra niespodzianka pod postacią przerzedzonej i suchej murawy.
Marzysz o intensywnie zielonym trawniku, który przypomina gęsty dywan? Codzienna bieganina z wężem ogrodowym może nie być najlepszym sposobem na osiągnięcie takiego efektu. Tak jak w przypadku koszenia, trawa w upał nie powinna być podlewana w samo południe. Wysoka temperatura sprawia, że woda odparowuje, zanim zdąży dotrzeć do korzeni. Efekt? Poparzone źdźbła i minimalne nawodnienie trawnika. Dobre efekty przynosi podlewanie trawnika wczesnym rankiem lub wieczorem – ale tylko wtedy, gdy noce nie są zbyt chłodne. Wilgotna darń sprzyja rozwojowi grzybów.
Pamiętaj, że lepiej podlewać trawnik rzadziej, ale obficie. Wystarczy robić to 2–3 razy w tygodniu, na głębokość ok. 10–15 cm. Dzięki temu woda dotrze do systemu korzeniowego i pobudzi go do wzrostu w głąb gleby.
Chcesz poznać jeszcze więcej wskazówek, które odmienią wygląd Twojego trawnika? Koniecznie zapoznaj się z naszym artykułem „Podlewanie ogrodu latem – jak robić to dobrze i nie marnować wody?”
Mądre koszenie i podlewanie trawnika to nie wszystko. Warto zastanowić się nad innymi zabiegami pielęgnacyjnymi, które pomogą zadbać o jego piękny i zdrowy wygląd.
Warto zacząć od nawożenia – ale z umiarem. W sezonie letnim najlepiej sprawdzą się nawozy o przedłużonym działaniu lub te z obniżoną zawartością azotu. Dobrym pomysłem jest także mulczowanie – czyli pozostawianie drobnych resztek skoszonej trawy na trawniku. To naturalny zabieg, który skutecznie chroni glebę przed nadmiernym nagrzewaniem i ogranicza parowanie wody.
Nie martw się, jeśli trawnik zaczyna miejscami zasychać. Nie ścinaj go do końca i nie próbuj intensywnie podlewać, aby „reanimować” jego pożółkłe fragmenty. Czasem lepiej dać mu chwilę wytchnienia – przy odpowiedniej pielęgnacji zregeneruje się sam.
Co prawda trawy ozdobne dobrze znoszą suszę, ale w czasie upałów warto je wesprzeć, aby zachwycały swoim pięknem przez cały sezon. Tak jak w przypadku pozostałych roślin, trawy ozdobne podlewaj rzadziej, ale obficie – najlepiej rano lub wieczorem, bez zraszania liści.
Unikaj cięcia w czasie upałów – usuń tylko suche liście i kwiatostany, a kostrzewy oczyść z martwych źdźbeł. Jeśli chodzi o nawożenie traw ozdobnych, najlepiej sprawdzą się środki bogate w potas i fosfor. Obserwuj rośliny – zwiędnięcia, plamy czy mszyce to sygnał do działania!
Trawy ozdobne rosnące w donicach powinny być osłonięte przed nadmiarem słońca – w przeciwnym razie ich korzenie mogą za szybko wyschnąć. Wystarczy, że zastosujesz maty jutowe lub agrowłókninę, by ochronić je przed przegrzaniem. Dla większej ochrony możesz zadbać o ich ściółkowanie – np. korą.
Rozsądna i odpowiednia pielęgnacja trawnika sprawi, że będzie on prawdziwą ozdobą ogrodu. Zanim przystąpisz do działania, przypomnij sobie jej najważniejsze zasady:
© 2021 - 2025 Schmith Polska S.A.. Copyright ©